wydał z siebie odgłos bólu zapewne . - niespełniona psychicznie kobieto! , - zaczął i stanął w bezpiecznej odległości od niej . - wyglądasz jak ci wszyscy najebani w piaskownicy na placu zabaw , tyle że nie mają obłoconych sukienek .- zauważył , bo rzeczywiście przed jedną , dwoma minutami zaczął padac deszcz.