Monako
|
| | filharmonia. | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 8:39 pm | |
| filharmonia.stała przed wejściem, całym jej ciałem szarpały mdłości, oprócz tego bolały ją palce, każdy z osobna coraz bardziej, denerwowała ją czarna sukienka, ale jeszcze bardziej buty na obcasie, przypomniał jej się pocałunek z żimim, uśmiechnęła się nieznacznie rozglądająć się za nim. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 8:45 pm | |
| minął kolejkę i podszedł do niej, w garniaku, który zakładał w woli konieczności. - hej. - uśmiechnął się kącikowo, a jego warga, wcale nie zaczęła krwawić. szacun dla niego, ot co. cmoknął ją w kącik ust i objął jedną ręką w pasie. - wchodzimy? - spojrzał na nią, pytająco, by później przenieść wzrok na drzwi. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 8:48 pm | |
| przełknęła gwałtownie ślinę uśmiechając się do niego nieznacznie, ba wcale nie miała ochoty się uśmiechać, przejmowała się, że coś zawali, w każdym razie weszli powoli do filharmoni przepełnionej ludzkim gwarem. - siadasz tu - wskazała mu miejsce pierwsze miejsce w równie pierwszym rzędzie, miała ochotę go przesadzić, wiedziała, że jego wzrok jej nie pomoże. - dobra, ja chyba powinnam już iść na scenę - złoo, było wystraszone! | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 8:54 pm | |
| - okej. - cmoknął ją jeszcze w policzek i kiedy już poszła usiadł na fotelu. rozejrzał się do o koła i zobaczył obok siebie jakąś miłą panią, w sensie fajną laskę. uśmiechnął się szarmancko i wbił wzrok w scenę. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 8:57 pm | |
| zdzwił ją dwuznaczny uśmiech żimiego do jej ciotki, której nie obejmowało pojęcie nie grzeszyć urodą, ale była dość chłodna do mężczyzn, chociaż obie miały podobne charaktery, tylko, że ej przecież tju nie była chłodna, zobaczyła Ivana siedzącego obok ciotki, zamarła, posłała mu jeden przelotny uśmiech, po czym po brawach usiadła przy pianinie, odgarnęła włosy, a potem już palce same z gracją muskały każdy klawisz, rozpoczęła od piątej symfonii. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 9:02 pm | |
| właściwie nie słuchał, nie lubił tego typu muzyki, ale wpatrywał się w tju, z zaciekawieniem, czasem zamienił kilka słów, ową ciotką tju, nie wiedząc, że to jej ciotka. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 9:06 pm | |
| wzrok Ivana paraliżował ją, próbowała się skupić na klawiszach, zbędne negatywne emocje zabuirzyłyby cały występ, po wszystkim wstała kłaniając się, właściwie miała ochotę, złapać Ivana za dłoń i zbesztać go, że jest taki, jaki jest, ale mimo wszystko był miły, czasami, ale spojrzała na żimiego, zeszła powoli ze sceny, ale za ramię zaczepił ją Ivan, brutalnie zamykając ją w uścisku. - matko Ivan muszę iść, ale dzięki - uśmiechnęła się do niego, pogładziłą jego policzek, był nieogolony, jak zawsze, ale to przestało jej przeszkadzać, objęła entuzjastycznie ciotkę przyjmując gratulacje od wszystkich, podeszła do żimiego spoglądając na niego. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 9:12 pm | |
| też bąknął jakieś gratulacje, całując ją delikatnie w szyję, nie był dobry w tego typu rzeczach. nie chciał pytać, o tego kolesia wcześniej, właściwie mało go to obchodziło, nie wiedzieć czemu, może po prostu nie chciał słuchać jej tłumaczeń, albo wiedział, że nie będzie się tłumaczyła. uśmiechnął się kącikowo. - i co teraz robimy? - spojrzał na nią pytająco. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 9:22 pm | |
| wzruszyła ramionami spoglądając na Ivana, który położył dłoń na jej tyłku mrugając do niej, spojrzała na niego pobłażliwie, nie miała ochoty robić scen, przewróciła oczami, wzruszając ramionami przy okazji. - nie mam pojęcią, może chcesz iść do mnie, albo do jakiejś restaruacji? - zaproponowała, chociaż miała ochotę zrzucić z siebie tą sukienkę i te buty. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: filharmonia. Wto Sie 12, 2008 9:30 pm | |
| zmierzył lekko wzrokiem ifana, ale nic, nie powiedział, ani nie zrobił. chyba miał dość bójek na parę tygodni. - jak wolisz. - mrugnął do niej. jemu było na prawdę wszystko jedno, byle wyjść stąd, takie miejsca go przytłaczały. objął ją ramieniem i wyszli, zacznij. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: filharmonia. | |
| |
| | | | filharmonia. | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|