Monako
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Monako


 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 żimiego.

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:07 am

spojrzała na niego bez wyrazu, co raczej było u niej rzadkością, bo zawsze na jej twarzy można było wyczytać złość, bądź radość, więc dejmond, był tym wyjątkowym, który potrafił sprawić, że nic, nie czuła, co raczej nie było plusem. - nic. - wzurszyła ramionami i usiadła na kanapie. - ale jak chcesz, to przecież możesz się napić. - wskazała głową, na drzwi, które prawdopodobnie prowadziły do kuchni.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:10 am

usiadł koło niej przygarniając ją ramieniem, nie miał ochoty na rozmowę więc powoli zaczął rozpinać jej bluzkę, nie wiedział co z tego wyniknie, po prostu, miałtotalny mętlik w głowie, głądził jej policzek uśmiechając się kącikowo.
-ja też nie będę narazie nic pił - pokręcił głową, wydawało mu się, że wolałby zostać na ławce.
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:17 am

nie odepchnęła go, chodź przez chwilę miała taką ochotę, poczuła dziwny wstręt, który chwilę później minął, kiedy zaczął do niej mówić. delikatnie muskała jego szyję, miękkimi ustami. ściągnęła jego koszulkę, też.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:20 am

przejechał dłonią po jej karku, wycofał się, spoglądając na nią, a właściwie chwilowo na jej twarz, może to ona była pociągająca, podrapał się po łopatce, po czym wodził dłońmi po jej plecach.
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:24 am

uniosła lekko brew, po czym delikatnie zaczęła całować jego tors. nie miała pojęcia, o co mu chodzi,ani co myśli, ale chciała, żeby już ją przeleciał i był cały szczęśliwy, jak kaźdy inny facet, bez uczuć, których i tak nie ma na tym świecie, znaczy tych z uczuciami.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:29 am

odsunął ją od siebie, przejechał dłonią po jej piersi odwracając sie bokiem, ściągnął jej stanik, sprawnie, bez niepotrzebnego borykania się z zapięciem, potrząsnął głową.
- więc uczysz się jeszcze - wyparował rozbawiony, biorąc butelkę wody mineralnej, zerkał na nią.
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:32 am

przewróciła oczyma. - w co ty pogrywasz? - miała gdzieś, że właśnie jest bez stanika. wpatrywała się w niego, krzywiąc wszystko,co się dało. miała ochotę kopnąć go w królową sofiję i wybiec, ale się powstrzymała.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:36 am

wzruszył ramionami, odstawiając butelkę, nie miał ochoty na seks, bo boli mnie głowa, a on mnie zawsze słucha, oparł głowę o ścianę spoglądając na nią zniesmaczony, nie kręciły go napalone uczennice, a nawet jeśli to, gdy tylko one były w zasięgu ręki, rozpiął jej zamek od spodni, ale, że siedziała to nijak nie mógł ich ściągnąć.
- po prostu - podrapał się po skroni, po czym urwał tradycyjnie.
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:38 am

- boże, jesteś żałosny. - miała ochotę uderzyć, go w twarz, ale powstrzymała się. ubrała szybko koszulkę, zasunęła rozporek i zaczęła zmierzać, ku drzwiom. pieprzyła, że nie ma stanika, przynajmniej będzie mógł się pochwalić przed koleżką, że przeleciał naiwną. wzięła płaszcz i z patentem otwarła drzwi.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:41 am

złapał ją gwałtownie za rękę, wciągając ją do mieszkania, oparł się o drzwi spoglądając na nią.
- ej, nie kolekcjonuje staników, ale kapsle o owszem, ale to Cię nie powinno interesować, sama jesteś załosna, zaczepiasz obcych mężczyzn na ulicy - wzruszył ramionami, patrzył na nią lekceważąco, narastało w nim obrzydzenie do niej, wyobraził sobie, że sypia tak z każdym, ale nie ustąpił jej drogi.
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:44 am

- to, ty się dosiadłeś, misiu. - uśmiechnęła się lewo kącikowo i coś błysnęło w jej oku. kopnęła go gwałtownie w panią sofiję, czyt, klejnoty, odepchnęła go od siebie i ubierając płaszcz, wyszła trzaskając drzwiami.
Powrót do góry Go down
damon

damon


Liczba postów : 123
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:52 am

więc wciągnął ją do mieszkania ponownie, jako, że kobiety są jak pieprzony bumerang, gwałtownie zdarł z niej spodnie, ale nic nie zrobił - mogłaś mnie uszkodzić i nie chodź po nocy prześpij się tu, a ja pójdę do hotelu, żebyś mnie w nocy nie zgwałciła - przewrócił oczami łapiąc się za głowę, która go bolała.


Ostatnio zmieniony przez damon dnia Sro Sie 13, 2008 2:54 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
odette`

odette`


Liczba postów : 33
Data rejestracji : 12/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeSro Sie 13, 2008 2:53 am

- było, by miło. - ubrała spodnie i uderzyła go w twarz, po czym wyszła i zamówiłą taksówkę. wróciła do domu, nie myśląc o niczym.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:04 am

przyszedł ze tą śrubką i siedząc na kanapie, obracał nią. właściwie nie było w nim żadnych emocji.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:05 am

zapukała do drzwi, o tej porze nie chciała używać tego głośnego dzwonka, więc pukała, raczej nie śmiało, spuściła głowę na swoje buty, zmieniła ubranie, miała skręcone włosy, bo ich nie wyprostowało i było jej nie fajnie.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:09 am

podszedł do drzwi i otworzył je. - wejdź. - powiedział, raczej bez żadnej zmiany barwowej głosu i wskazał ręką, coś w geście zaproszenia. był całkiem spokojny, czego nie można było powiedzieć o niej, było widać, ot co.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:11 am

- cześć - zbliżyła twarz do jego policzka, chciała go pocałować, ale wydało jej się to bezsensu, odsunęła się pośpiesznie, siadając na jakimś fotelu, całkowicie wytrzeźwiała, patrzyła na niego.
- no więc, oczekujesz od mnie wyjaśnień, czy chcesz o tym zapomnieć - powiedziała to łagodnym tonem, spoglądając na niego.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:14 am

- jeśli chcesz mi powiedzieć, że byłaś pijana, raczej nie. - wzruszył ramionami i podszedł do okna, teraz wydawała mu się dużo ciekawsza, ta czerń, zapadłej nocy, niż wzrok jej oczu, które go zaczarowały.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:17 am

wstała łapiąc go gwałtownie za nadgarstek, spojrzała na niego całkiem spokojnie.
- raczej nie - pokręciła głową, spoglądając na niego, jej twarz spochmurniała, ale nie wyrażała żadnych głębszych uczuć, spojrzała na czubki swoich palców, po czym podniosła głowę.
- więc, oczekujesz, że co Ci powiem? - spojrzała na niego unosząc prawą brew.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:21 am

- nic, nie oczekuję. - wzruszył ramionami. - myślałem, że ty masz mi, coś do powiedzenia, skoro chciałaś się spotkać. - powiedział spokojnym tonem i spojrzał na nią, równie spokojnie, po czym uniósł lewą brew.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:25 am

- chciałam się spotkać, żeby jakoś to wyjaśnić, a raczej spróbować - uniosła głowę spoglądając na niego, jego twarz była bardzo pociągająca w tym świetle, gdyby wszystko potoczyło się inaczej, byłaby teraz tuż obok niego w jego objęciach, ale tak się stało.
- nie powiem, że moje zachowanie było błędem, bo to już zabrzmi tandetnie, nie powiem też, że cholera żałuje, bo to nie będzie prawda, ale chcę Ci powiedzieć, że zdałam sobie sprawę, że Cię kocham, nie powinnam tego mówić, ale mówię, a zrobisz z tym co chcesz, powiedź słowo, a zniknę, szybciej niż się pojawiłam - spojrzała na ścianę, której kolor wydał jej się oszałamiający, wyrwał ją z tego wywodu, który toczyła, spoglądała na niego.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:34 am

zabolało go, kiedy powiedziała, że nie jest jej żal, ale przynajmniej była szczera. patrzył przez okno, na otaczającą, miasto czerń, po czym spojrzał na nią. - kiedy zdałaś sobie z tego sprawę? - spytał oschle i zaczął bawić się śrubką. miał ochotę dodać jeszcze, czy przed, czy po seksie, ale ugryzł się w język, bo wiedział, a właściwie nic już nie wiedział.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:36 am

- z tego, że Cię kocham - urwała, spoglądając na jego plecy, które były jej tak obce to mieszkanie w, którym nigdy nie była.
- dwa dni temu, kiedy nie widziałam się z tobą trochę dłużej niżeli zwykle - odwróciła głowę, nie wiedziała nawet jak zareaguje na jej przyjaźń z pierrem, więc milczała spoglądając na niego.
Powrót do góry Go down
jimmi

jimmi


Liczba postów : 201
Data rejestracji : 07/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:43 am

- ouł. - pokiwał głową, robiąc z ust łódeczkę. to na prawdę było słodkie, co powiedziała, ale jakoś nie pasowało mu, to co dziś zrobiła, więc spytał, co właściwie miał znaczyć dzisiejszy wybryk z apollem, całkiem spokojnym i opanowanym tonem. nie oderwał wzroku od okna i nie przestał bawić się śrubką.
Powrót do góry Go down
tiiu

tiiu


Liczba postów : 371
Data rejestracji : 06/08/2008

żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitimeNie Sie 17, 2008 2:46 am

- wybryk? - uniosła brwi spoglądając na niego zmieszana, przecież to było całkiem nie winne, ale nie wyprowadzała go z błędu, tylko spoglądała na niego, czuła się jak niegrzeczna córeczka tatusia.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





żimiego. - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: żimiego.   żimiego. - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
żimiego.
Powrót do góry 
Strona 2 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Monako :: Apartamentowce :: Bansuj, bansuuj.-
Skocz do: