Monako
|
| | przed posterunkiem. | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:05 pm | |
| podeszła do niego delikatnie przejechała miękkimi wargami po jego szyji, wyciągnęła z kieszeni chusteczki, cierpiała na jakąś pyłkową alergię, którą maskowała tabletkami, delikatnie starła krew z jego warg chusteczką, wyrzucając ją gdzieś, ej dobra nie kolekcjonowała zakrwawionych chusteczek, ej nadużywam słowa chusteczka. - nie, nie mam pojęcia, jaki jest ktoś, kto sypia z dżastinem - zmrużyła oczy, spoglądając na niego. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:11 pm | |
| - daj spokój, to robi się żałosne. - spojrzał na nią, dziwnie. chyba wyobraził ją sobie z dżastinem i zrobiło mu się niedobrze. poczuł lekki wstręt do niej. założył kaptur na głowę i spojrzał gdzieś przed siebie. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:16 pm | |
| miała dodać coś w rodzaju to ty jesteś kompletnie żałosny, ale zacisnęła usta, zmrużyła oczy odwracając głowę, wtuliła się w swój płaszcz, który wydawał jej się cholernie zimny, tak jak jej dłoń, którą dotknęła żimowej dłoni. - pytasz mnie półsłówkami czy z nim[chciałam napisać nią-chichram =p] spałam, otóż roczaruje Cię nie, chociaż mi to proponował, a ja jak grzeczna dziewczynka odmówiłam - wycofała swoją dłoń z jego odwracając się, poczuła się źle, a nawet gorzej - jak mogłeś tak pomyśleć - wyrzuciła mu z pretensją, jej samej nie było za przyjemnie, gdy o tym pomyślała, ale było jej przykro w każdym razie. - jeśli uważasz mnie za nie bójmy się tego słowa jakąś ladacznicę może mi zapłacisz, albo lepiej już idź - prychnęła ironicznie, siadając gdzieś pod drzewem, ukrywał twarz pośród kołnierza. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:23 pm | |
| - nie, nie pytam, czy z nim spałaś, bo nie interesuje mnie, to. to twoje życie tju. - powiedział podkreślając jej imię. - prawdę mówiąc przez chwilę pomyślałem, że puszczasz się, ale mimo wszystko odgoniłem od siebie te myśli, bo. - uciął. - z resztą nieważne. - wzruszył ramionami. odwrócił się i rzucił coś, żeby nie siedziała tu za długo, bo zamarznie, a szkoda, by było i ruszył w kierunku, przed siebie. xd | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:29 pm | |
| - czyli tak o mnie myślisz- rozżalona odpowiedziała, a jej głos był przepełniony wyrzutem, ścisnęła swoje nogi dłońmi, przysuwając je pod brodę. - puszczałam się, ale co Ciebie obchodzi moje życie, o przepraszam panie idealny, co ja Ciebie obchodzę - powiedziała ironicznie, zapaliła kolejnego papierosa, nie chciała rzucać w niego różnego rodzaju obelgami, bo zazyczaj były one przeklęcie dotkliwe, a nie chciała odpłacić mu się tym, co on jej zafundował, uczucie pogardy do samej siebie, chociaż ona go nie czuła, czuła tylko mrok i zimno, nic więcej. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:34 pm | |
| przystanął i odwrócił się w jej stronę. - kto powiedział, że jestem idealny tju? - wzruszył ramionami, śmiejąc się. - nikt, na tym świecie nie jest. - strzepał coś ze swojej bluzy i spojrzał na nią. - nie masz pojęcia, co myślę tju, no chyba, że jesteś jakąś wróżką, w co nie wnikam, bo przecież i tak mi nie powiesz. - wzruszył ramionami i usiadł, w miejscu, w którym się zatrzymał, czyli parę metrów od niej. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:38 pm | |
| poirytowała się, że nadużywał jej imienia, prawdopodobnie wolała, żeby sobie poszedł, albo nie wolała, oparła głowę luźno o niewygodną korę drzewa, licząc, że nie spląta swoich włosów, wzruszyła ramionami. - wróżką - pokręciłą głową - raczej nie, więc dobrze żimi co o mnie myślisz? - splotła dłonie spoglądając na jego sylwetkę było jej zimno, ale dało się przeżyć. - idealny? jesteś bo nie wrzeszczysz na mnie, ani nie chcesz mnie przelecieć, a no i gardzisz mną, co jest rzadkością wśród męzczyzn - powiedziała obojętnie, trochę bredziła, ale tylko troszkę. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:45 pm | |
| - nie powiedziałem, że tobą gardzę. - wzruszył ramionami, chciał dodać, ze przemknęło mu, to przez myśl, ale ugryzł się w język. - myślę, - podrapał się po karku. aktualnie nic nie myślał. jego umysł błądził gdzieś między jego wcześniejszymi słowa, które wydawały mu się dogłębnie żałosne, a tym jak zachował by się jego brat, chodź cholernie go to wkurzało, nie umiał się od tego uwolnić. - myślę, że jesteś miła, przynajmniej w stosunku do mnie ci się zdarza, - wyszczerzył się, dość niewidocznie. - a po za tym, polubiłem cię i na pewno, nie uważam cię za ladacznicę tju. - wzruszył ramionami i zsunął kaptur z głowy. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:52 pm | |
| - nie powiedziałeś - wzruszyła ramiona, wypowiadając słowa dość cicho, uniosła dłonie by przyjrzeć się swoim paznokciom, w duchu wiedziała, że łatwiejsze byłyby kontakty z jego bratem, bo na każdym kroku nie przejmowałaby się, że go zrani, wstała sterzpując nieistniejący kurz z płaszcza. - jestem miła, to nowość, którą słyszę, zazwyczaj z ust mężczyzn słyszę, że jestem seksowna i mam fajne nogi, ale jeśli tak twierdzi, ja też myślę, że jesteś miły - wzruszyła ramionami, podeszła do niego siadając tuż obok. - zimno mi - westchnęł, spoglądając w niebo. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 10:58 pm | |
| przewrócił oczyma. - mam podziękować? - powiedział ironicznie. nienawidził siebie, a szczególnie tego, że był tak cholernie miły, irytowało go to. objął ją ramieniem i odgarnął włosy z ramienia. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:02 pm | |
| uśmiechnęła się, pewnie gdyby nie był taki miły właśnie zabrałaby się za powolne rozpinanie jego bluzy, przy okazji całując jego twarz, ale w tym wypadku wtuliła się w niego, uśmiechając się równie łagodnie. - nie musisz - odparłą spokojnie, kładąc głowę na nim, jego ramieniu nie jestem pewna.- na prawdę chciałabym, by dżastin dał mi spokój. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:10 pm | |
| chciał rzucić, coś ironicznego, ale się powstrzymał. - więc zrób, coś w tym kierunku. - powiedział spokojnie, wzruszywszy ramionami. przysunął ją bliżej siebie i spojrzał w niebo. w tym momencie czuł się jak ciota, przecież mógł by ją przelecieć, ale nie chciał. podparł łokieć, na kolanie, kładąc czoło na ręce. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:15 pm | |
| kurcze jaki on łaskawy, ej 'kurcze' do 'przelecieć' mi nie pasuje, znowu chichram. wzruszyła ramionami - niby co, mam powiedzieć piedol się i wyjść, no nie wiem - przewróciła oczami, błądziła palcem rysując jakieś skomplikowane wzory na jego klate piersiowej, przesunęła dłoń po jego policzku. miał rację, mógłby, ale czy był ciotom, tego nie wiem. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:22 pm | |
| nie był ciotą, ej. - nie wiem, ale może coś w tym stylu. - wzruszył ramionami. złapał ją delikatnie za kark i przejechał ustami, po jej szyj, zaciągając się zapachem jej perfum, ukradkiem. robił to delikatnie i po woli, zważywszy na swoją wargę, która bolała, cały czas. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:26 pm | |
| nie zostawił żadnej krwi na jej szyi, ej on nie był wampirem, bo one nie istnieją, nieważne. uśmiechnęła się nieznacznie gładząc jego ramię, wolną dłoń włożyła pod jego koszulkę, gładząc jego plecy, była znacznie cieplejsza bo trzymała ją w kieszeni. - nie wiem, powiem mu, że mam chłopaka, chociaż to też nie zadziała - wzruszyła nieznacznie ramionami, znała takich jak dżastin [ej, chciałam znowu napisać takie ;/]. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:32 pm | |
| nie martw się, to pewnie przez te długie włosy. nie zostawił, bo zaschła i nie był wampirem, bo one nie istnieją, jak już wcześniej rzekłaś. - ja bym w to nie uwierzył. - wzruszył ramionami i mrugnął do niej. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:35 pm | |
| podniosła głowę spoglądając na niego pytająco. - wyglądam na kogoś kto nie może mieć chłopaka? - przewróciła oczami, każdy z kim była był śmiertelnie zazdrosny, lubiła zazdrość, ale nie tą maniakalną. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:41 pm | |
| przewrócił oczyma, śmiejąc się i pokręcił kurczowo głową. - nie. - mrugnął do niej. oja, wena odepłynęła ;c | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Pon Sie 11, 2008 11:43 pm | |
| - nie uwierzył byś bo.... przeciągnęła spoglądając na jego twarz, której nie ujrzała do końca bo było ciemno, w każdym razie patrzyła na niego dalej, równie pytająco, gładziła dłonią jego kark. - poznaj mnie kiedyś z twoim bratem, może się zaprzyjaźnimy - roześmiała się, raczej żartowała, co chyba było jasne. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:02 am | |
| - jasne, ale jak mam cię przedstawić, jako znajomą? - spojrzał na nią unosząc lewą brew, po czym uśmiechnął się prawo kącikowo, niezauważalnie, właściwie. - zapomniałem dodać, że nie uwierzył bym, gdybym był takim plejbojem. - wzruszył ramionami. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:05 am | |
| wystawiła mu język, nie będe opisywać jej języka bo był ludzki normalny, nie ważne, znowu śmieję się z tego co piszę, wzruszyła dodatkowo ramionami. - możesz nawet przedstawić mnie jako swoją kochankę, którą uratowałeś z staku tonącego podczas rejsu numer 34873 - zmierzwiła jego włosy, pieszcząc wargami jego płatek uszny, żeby fajnie było. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:07 am | |
| - okej, więc załatwione. - mrugnął do niej. jeździł palcami, po jej karku. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:12 am | |
| przygryzła dolną wargę jego dłonie ją podniecały tak samo jak dotyk, prawie jak mnie brzoskiwinię, dobra nie całkiem xP. - w porządku więc, a twój brat jest do Ciebie podobny, mam na myśli pieprzoną powierzchowność jako próżna ja zadaję to pytanie - roześmiała się, dotykała wargami jego skroni dłońmi błądząc gdzieś po jego plecach. | |
| | | jimmi
Liczba postów : 201 Data rejestracji : 07/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:15 am | |
| - nie wiem, nigdy nie staliśmy przed lustrem i nie porównywaliśmy się. - mrugnął do niej. tak, na prawdę wszyscy mówili, że żimi jest dużo ładniejszy, ale po co miał jej to mówić, to by była zwykła próżność. | |
| | | tiiu
Liczba postów : 371 Data rejestracji : 06/08/2008
| Temat: Re: przed posterunkiem. Wto Sie 12, 2008 12:19 am | |
| oblizała wargi, wyciągnęła błyszczyk pewnie jakiś melonowy, albo [pomidorowy? xP] malinowy, nie wiem spytajcie, musnęła nim usta. - bo jeśli jest podobny, to lepiej mnie z nim nie poznawaj - mrugnęła do niego, bawiąc się jego palcami, wydawały jej się intrygujące. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: przed posterunkiem. | |
| |
| | | | przed posterunkiem. | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|